Inowrocławski ksiądz i jeszcze jedna nieznana osoba są zamieszane w kradzież TIR-a w Bydgoszczy - dowiedziała się sieć RMF.

Prokuratura postawiła księdzu zarzut kradzieży ciężarówki z glukozą wartości pół miliona złotych.

Wprawdzie policja odzyskała TIR-a, ale ładunek zniknął. Pusty samochód znaleziono w stodole pod Inowrocławiem. Jej właściciel-rolnik zeznał, że za 70 złotych wyświadczył przysługę znajomemu księdzu.

Ksiądz znalazł się jedynie pod dozorem policyjnym, bo prokurator zrezygnował z wniosku o tymczasowy areszt. Ksiądz musiał jedynie wpłacić pięć tysięcy złotych poręczenia majątkowego.

Z Bydgoszczy relacjonuje to wydarzenie reporter RMF FM, Marcin Friedrich:

02:15