Małopolska policja zatrzymała dwóch studentów krakowskich uczelni, którzy sprzedawali fałszywe karty telefoniczne. Jeden z nich, 22-latek z Uniwersytetu Jagiellońskiego, został tymczasowo aresztowany.

Zdaniem policji fałszerze mogli sprzedać nawet kilka tysięcy podrobionych kart. Studenci byli tylko dystrybutorami - teraz policja ustala miejsce gdzie produkowano fałszywe karty. Karty z pewnością nie były produkowane w Krakowie. Średnio co dwa trzy tygodnie do Krakowa przychodziła partia „fałszywek”. Odbierał je jeden ze studentów, a potem przekazywał swoim kolegom, pomocnikom, którzy je sprzedawali. Początkowo fałszerze przerabiali oryginalne karty zmieniając na nich zapis magnetyczny. Posłuchaj rozmowy reportera sieci RMF FM Marka Balawajdra z podinspektorem Dariuszem Nowakiem z małopolskiej policji:

Straty telekomunikacji sięgają kilkudziesięciu tysięcy złotych. Niewykluczone, że podobne fałszywe karty mogą być rozprowadzane w innych dużych miastach Polski. Podejrzanym studentom grozi kara do 5 lat więzienia.

22:40