Opóźnienie zamiast rozpoczęcia. W Katowicach nie udało się rozpocząć procesu w sprawie tak zwanej mafii paliwowej. Rozprawę przerwano na tydzień, bo nie przyszedł jeden z adwokatów. Paliwowi oszuści działali na Śląsku sześć lat. Oszukali skarb państwa na pół miliarda złotych. Łącznie na ławie oskarżonych zasiada 21 osób.