Niecodzienny sposób spędzania emerytury znalazła pewna Amerykanka. Zamiast w domu starców, zamieszka na luksusowym statku Quenn Elizabeth, bo jak się okazało, jest to nie tylko przyjemniejsze, ale również... tańsze.

82-letnia Beatrice Muller ma prawo do tak wielu zniżek na liniach oceanicznych, że nieustające wakacje na morzu okazały się najtańszą opcją emerytury. Kobieta obliczyła, że na wszystkie wydatki na statku potrzebuje niecałe trzy i pół tysiąca funtów, tymczasem pobyt w przeciętnym londyńskim domu spokojnej starości kosztuje niewiele mniej, a widok z okna nie jest tak zachwycający. Zamiast płacić rachunki, utrzymywać samochód, robić zakupy, pani Muller opala się, gra w brydża a wieczorami tańczy. Na stały ląd schodzi kilka razy w tygodniu, za każdym razem, kiedy statek zawija do portu.

23:50