Marek Edelman, ostatni żyjący przywódca powstania w Getcie Warszawskim poręczył za Pawła P., byłego wiceprezydenta Łodzi. Pawłowi P. i byłemu prezydentowi tego miasta Markowi Cz. prokuratura zarzuca przyjęcie 450 tysięcy złotych łapówki za ułatwienie budowy jednego z łódzkich hipermarketów. Wcześniej Edelman poręczył także za Marka Cz.

Pełnomocnik podejrzanego wiceprezydenta złożył zażalenie na decyzję o tymczasowym areszcie. Uważa, że taki środek zapobiegawczy nie jest konieczny, a poza tym jego klient trafił do więziennego szpitala ze względu na zły stan zdrowia. W areszcie w związku z tą sprawą przebywa też młody łódzki adwokat, który pośredniczył w transakcjach. Przypomnijmy, zarówno były prezydent jak i jego były zastępca są prominentnymi politykami Unii Wolności. Za przyjęcie łapówki politykom grozi od dwóch do dwunastu lat więzienia. Marek Cz. był prezydentem Łodzi w latach 1994-1998, a Paweł P. pełnił wtedy funkcję członka zarządu. Do wybuchu afery Marek Cz. był wiceprzewodniczącym łódzkiej Rady Miejskiej i otwierał listę kandydatów łódzkiej UW do parlamentu. Paweł P., prezes łódzkiego Towarzystwa Pomocy św. Brata Alberta, również znajdował się na liście kandydatów. Zarząd Unii Wolności zawiesił ich w prawach członków i postanowił, że nie będą oni kandydować z list tej partii w najbliższych wyborach.

12:50