Spisek czy zwykłe niedopatrzenie? W jaki sposób tajne dokumenty
znalazły się na śmietniku pod Białymstokiem? Sprawę próbuje wyjaśnić
tamtejsza Prokuratura.
Dwa dni temu jeden z mieszkańców odnalazł tysiące stron akt, między
innymi Interpolu, Straży Garnicznej i zagranicznych organów ściagania.
Leżały na nielegalnym wyspisku śmieci, złożone w kartonie....
"DOKUMENT (0:37)