Czekolada to ulubiony walentynkowy prezent. Tym chętniej kupowany, że nie tylko smaczny i pożądany, ale i - według badań naukowych - korzystny dla zdrowia.

Kluczem do sukcesu czekolady są flawonoidy - substancje obecne w ziarnie kakaowym. Dzięki swym przeciwutleniającym właściwościom chronią one organizm przed wpływem szkodliwych toksyn z otaczającego nas środowiska i groźnych produktów naszej przemiany materii.

Czekolada - oczywiście gorzka - to nie jedyny produkt, który je zawiera, ale z całą pewnością najsmaczniejszy. Najnowsze badania pokazały, że spożywanie czekolady może więc obniżać ryzyko udaru mózgu, chronić nas przed procesami zapalnymi, ograniczać ryzyko powstawania groźnych zakrzepów, a nawet komórek nowotworowych.

Czekolada przeciwdziała nadciśnieniu, poprawiając jednocześnie ukrwienie mózgu. W ten sposób sprzyja zdolnościom umysłowym. To wszystko są subtelne efekty, ale to cenne, że idą w dobrym kierunku. A przy okazji walentynek nie mówimy przecież o przejadaniu się czekoladą, tylko o gustownej pomadce w towarzystwie kieliszka równie bogatego we flawonoidy czerwonego wina…