Czystka w NIK - donosi tygodnik \"Wprost\". Włodzimierz Cimoszewicz pozbył się niewygodnych urzędników - dopowiada \"Życie Warszawy\". Te dwa tytuły opisują sytuację w Najwyższej Izbie Kontroli.

Pracę w NIK-u tracą dotychczasowi wiceprezesi: Krzysztof Szwedowski i Zbigniew Wesołowski. Obu odwołał marszałek Włodzimierz Cimoszewicz. Informację przekazał im zwykłą pocztą. Z wnioskiem o odwołanie wystąpił prezes Najwyższej Izby Kontroli.

Oficjalny powód? Ograniczenie liczby stanowisk kierowniczych w urzędzie. Jak ustaliło \"Życie Warszawy\", lewica od dawna dążyła do usunięcia Szwedowskiego. Ten były wiceszef Urzędu Ochrony Państwa był niewygodny dla polityków SLD, ponieważ nadzorowane przez niego departamenty ujawniły poważne nieprawidłowości w spółkach Skarbu Państwa za rządów lewicy.

\"Wprost\" przypomina o wytknięciu fałszerstw w raporcie otwarcia rządu Leszka Millera.