Bycie przemytnikiem wymaga ogromnej pomysłowości i wymyślania coraz to nowszych skrytek. Obywatel Rosji usiłował wwieźć do Polski 2 tysiące paczek papierosów ukrytych w... pieczywie. Przemyt udaremnili celnicy na przejściu w Bezledach w województwie warmińsko-mazurskim.

Mężczyzna tłumaczył się, że jest muzułmaninem, a chleb wiezie dla swoich współwyznawców w Warszawie, z którymi ma spędzić święta. Wpadł, bo celników zastanowił nietypowy „kanciasty” kształt pieczywa. Przemytnik ukrył w chlebie prawie 2 tysiące paczek papierosów. Czyżby jego współwyznawcy byli także nałogowymi palaczami?

Mężczyzna tłumaczył się, że jest muzułmaninem, a chleb wiezie dla swoich współwyznawców w Warszawie, z którymi ma spędzić święta. Wpadł, bo celników zastanowił nietypowy „kanciasty” kształt pieczywa. Przemytnik ukrył w chlebie prawie 2 tysiące paczek papierosów. Czyżby jego współwyznawcy byli także nałogowymi palaczami?