Zachodniopomorska policja zatrzymała 4 mężczyzn, którzy przewozili 15 kilogramów materiału wybuchowego. Po przeszukaniu ich mieszkań okazało się, że u jednego z zatrzymanych znajdowała się prawdziwa fabryka bomb.
Podczas kontroli drogowej pod Choszcznem policjanci znaleźli w samochodzie osobowym 15 kg plastikowych materiałów wybuchowych. Czterech młodych mężczyzn, mieszkańców Szczecina, jadących autem zatrzymano. Podczas kontroli jadący samochodem okazywali zdenerwowanie, więc policjanci postanowili przeprowadzić szczegółową kontrolę pojazdu. Podczas kontroli w nissanie za siedzeniem kierowcy znaleziono plecak, w którym były foliowe woreczki z substancją plastyczną. W bagażniku zaś znaleziono paczki, w których znajdował się sprasowany materiał przypominający środki odurzające. Na miejsce zdarzenia pojechała grupa policyjnych specjalistów, którzy stwierdzili, że materiały przewożone przez mężczyzn to dwa rodzaje plastycznego materiału wybuchowego. Łącznie było go 15 kg. Mężczyzn zatrzymano do dyspozycji prokuratora. Zdaniem policji, sprawa jest rozwojowa. Trwają przesłuchania zatrzymanych oraz intensywne czynności policyjne.
Foto Archiwum RMF
17:10
