Węgierscy Żydzi złożyli do sądu na Florydzie w Stanach Zjednoczonych pozew, w którym domagają się zwrotu majątku, zagrabionego im przez armię USA w 1945-roku. Chodzi o rzeczy, znajdujące się w tak zwanym "złotym pociągu", który żołnierze amerykańscy przechwycili w Austrii z rąk Niemców.

REKLAMA

Pociąg wiózł meble, dywany, obrazy, porcelanę i kosztowności, o łącznej wartości szacowanej dziś na dwa miliardy dolarów. Żydzi chcą, by USA rozliczyły się z zagrabionego mienia oraz wypłaciły odszkodowania, których wysokości jeszcze nie określono. Sprawę "złotego pociągu" badała dwa lata temu specjalna komisja USA. Potwierdziła ona, że wiele z bezcennych przedmiotów zniknęło, a mniej wartościowe armia amerykańska sprzedała na aukcji. Nie wiadomo, co się stało z ponad tysiącem przewożonych w złotym pociągu obrazów albo walizką złota. Wyszło natomiast na jaw, że znaczny majątek przywłaszczył sobie dowodzący wtedy wojskami amerykańskimi w Austrii generał Harry J. Collins.

14:30