Ponad 700 tys. zł kary dla banku Santander za zbyt wysokie prowizje. Jak dowiedział się reporter RMF FM, Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów nałożył grzywnę za umowy o kredyt konsumencki do 80 tys. zł.

REKLAMA

Bank miał prawo pobierać prowizję do 5 proc. wartości kredytu. Bywało, że kwota ta była przekraczana nawet dwukrotnie.

Biorąc najwyższy kredyt konsumencki czyli 80 tys. zł maksymalna prowizja powinna wynieść 4 tys. zł. Jak udowodnił UOKiK niektórzy klienci banku płacili ponad dwa razy więcej. Wynikało to miedzy innymi z tego, że bank nie wliczał do kosztów kredytu kosztów pośrednictwa.

Wszelka kwota prowizji i opłat związanych z kosztami udzielania pożyczki nie może przekraczać 5 proc. W przypadku banku Santander niejednokrotnie było to nawet 13 procent - mówi prezes UOKiK Małgorzata Krasnodębska-Tomkiel. Podkreśla, że to bardzo poważne naruszenie przepisów, bo kredyty konsumenckie udzielane są najczęściej. Oprócz zapłacenia kary, Santander musi zmienić umowy z klientami.