"Pieczywo dotknięte uważa się za sprzedane" - tabliczki z takim ostrzeżeniem znowu mogą pojawić się w sklepach samoobsługowych. A wszystko za sprawą nowego rozporządzenia ministra zdrowia, które pozwala nam na dotykanie bułki i chleba ale dopiero po zakupie.

REKLAMA

Kierownicy sklepów zastanawiają się teraz jak egzekwować nowe przepisy. Oddelegowanie na stałe jednego z pracowników do pilnowania chlebowego stanowiska realne nie jest. Pozostaje więc liczyć na rozsądek kupujących, którzy do sprawdzenia świeżości bochenka powinni używać foliowych woreczków.

Pieczywo - bez dotykania - kupował w jednym ze sklepów w centrum Opola reporter RMF Cezary Puzyna. Posłuchaj relacji:

09:45