Osoby, których nie stać na opłacenie czynszu mogą starać się w swych urzędach miasta o przyznanie dodatku mieszkaniowego. W Rzeszowie np. co roku takich wniosków jest ponad 11 tysięcy. Prawie 99 % rozpatrywanych jest pozytywnie.

REKLAMA

Osoby starające się o przyznanie dodatku mieszkaniowego to przede wszystkim emeryci i renciści oraz bezrobotni. Skromne dochody lub ich całkowity brak decydują o tym, że mogą liczyć na konkretne wsparcie ze strony urzędu miasta.

W gospodarstwie jednoosobowym kwota nie może przekroczyć 884,21 złotych brutto na osobę. W gospodarstwie wieloosobowym 607,89 złotych - mówi pracownica urzędu miasta.

W niektórych przypadkach miasto pokrywa nawet 70 procent opłat związanych z utrzymaniem mieszkania. Choć jak przyznaje prezes spółdzielni mieszkaniowej Nowe Miasto wśród nie płacących są i tacy, którzy maja pieniądze: W takich przypadkach dokonywaliśmy eksmisji na bruk. Było dwa lub trzy przypadki w naszych zasobach.

Eksmisja na bruk to ostateczność, dlatego każdy przypadek, za którym kryją się prawdziwe ludzkie dramaty rozpatrywany jest indywidualnie. Lokatorzy, którzy nie płacą czynszu trafiają najczęściej do lokali zastępczych.

10:55