Urząd Regulacji Energetyki podał nowe stawki opłaty mocowej, które będą obowiązywały od 2022 roku. Wyniosą od 2,37 do 13,25 zł netto za miesiąc. To oznacza, że do naszych rachunków - które i tak prawdopodobnie pójdą w górę - dorzucimy kolejnych kilka złotych.
Od przyszłego roku najmniejsze gospodarstwa, które zużywają do 500 kWh rocznie - zapłacą 2,37 zł miesięcznie netto, te większe - zużywające od 500 kWh do 1,2 MWh rocznie - 5,68 zł.
9,46 zł wyniesie opłata dla gospodarstw ze zużyciem na poziomie 1,2 - 2,8 MWh, a 13,25 zł dla tych, którzy zużywają ponad 2,8 MWh rocznie. Sposb wyliczania opaty jest inny ni w ubiegym roku. Zosta bowiem zmieniony nowelizacj ustawy o rynku mocy z pocztku wrzenia br. pic.twitter.com/8ASJOovBWa
To przełoży się na - nieznaczne, ale jednak - podwyżki za energię. W porównaniu z poprzednimi stawkami - gospodarstwa dopłacą od 50 groszy do 2,79 zł netto miesięcznie - w zależności od zużycia.
Opłata mocowa to jedna z wielu składników finalnej ceny za 1kWh prądu.
Płacimy ją od stycznia 2021 r. i według ustawodawcy - ma zagwarantować gotowość do zabezpieczenia ciągłości w dostawach energii i nie dopuścić do tzw. blackoutu, czyli nagłej i niespodziewanej awarii systemu elektroenergetycznego.
W przyszłym roku za energię zapłacimy prawdopodobnie o wiele więcej. Na przykład - państwowy koncern energetyczny Enea chce podwyżki taryfy na energię dla gospodarstw domowych o 40 proc.
Informując o tym, prezes spółki Paweł Szczeszek zaznaczył, że jeśli taryfa faktycznie o tyle wzrośnie, to rachunek za prąd będzie wyższy o 20 procent.