PKN Orlen nie będzie miał problemów z dostawami ropy dla rafinerii Możejki – poinformował litewski premier Gediminas Kirkilas, który spotkał się z prezesem Polskiego Koncernu Naftowego Igorem Chalupcem. Sprawa ma związek z rosyjskimi naciskami naftowymi.

REKLAMA

Rosja wstrzymała w lipcu dostawy ropy naftowej rurociągiem "Przyjaźń-1" do Możejek. Oficjalny powód to awaria ropociągu pomiędzy Briańskiem w Rosji a Nowopołockiem na Białorusi. Według litewskich ekspertów jednak, Moskwa i rosyjskie kręgi biznesowe usiłują wywrzeć presję na Litwę i przeszkodzić PKN Orlen w ostatecznym przejęciu litewskiej rafinerii w pierwszym kwartale przyszłego roku.