Polska zajęła 31. miejsce w globalnym rankingu World Prosperity Index obejmującym 142 kraje świata, wytwarzające łącznie 99 proc. światowego PKB. W ubiegłym roku zajmowała 34. lokatę.

REKLAMA

Najlepiej Polska wypada w kategorii bezpieczeństwa, w której zajęła lokatę 24., a najsłabiej w kategorii osobistych swobód i wolności - zajęła 58 miejsce. W rankingu uwzględniono osiem kategorii m.in. przedsiębiorczość, szkolnictwo, opiekę zdrowotną, kapitał społeczny.

Ze szczególnego zestawienia obejmującego głównie wyniki ankiety z 2013 r., choć w niektórych przypadkach także z lat wcześniejszych wynika, że Polska ma niższy od światowej średniej wskaźnik zatrudnienia (aktywnej na rynku pracy siły roboczej w stosunku do liczby ludności w wieku produkcyjnym) i niższe od przeciętnej zaufanie do instytucji finansowych.

Ma za to wyższy wskaźnik oszczędności ludności i niższy nierentownych (zagrożonych) kredytów. Ogólnie Polacy są zadowoleni z poziomu życia. Deklarowany wskaźnik zadowolenia -69,1 proc. jest o blisko 10 pkt. proc. wyższy od światowej średniej, wynoszącej 59,4 proc.

79 proc. Polaków uważa swój kraj za dobre miejsce dla otwarcia biznesu (globalna średnia wynosi 70 proc.), ale tylko 43,3 proc. ankietowanych uważa, że w Polsce można dorobić się ciężką pracą (wobec globalnej średniej 80,5 proc.).

88 proc. Polaków ma zaufanie do wojska, ale mniej niż 50 proc. (43,5 proc.) do wymiaru sprawiedliwości. 17,8 proc. jest zadowolonych z rządu (globalna średnia 51,7 proc.), 69,5 proc. jest subiektywnie przeświadczonych, że biznes i polityka są skorumpowane (światowa średnia 66,4 proc.).

73,1 proc. ankietowanych Polaków czuje się bezpiecznie wieczorem na ulicy, ale tylko nieco więcej niż 50 proc. uważa, że Polska jest dobrym krajem do życia dla mniejszości i imigrantów.

Instytut Legatum z siedzibą w Londynie jest charytatywnym think tankiem wchodzącym w skład Legatum Group, uważającym, że dobrobytu nie należy mierzyć wyłącznie wskaźnikami gospodarczymi, lecz także innymi, wpływającymi na to, jak ludzie się czują i oceniają swój standard życia. Instytut chce zrozumieć, co powoduje, że jednym krajom udaje się wybić, a innym nie, i co jest hamulcem dla indywidualnego sukcesu.