5 tysięcy czeków wysłała wczoraj Fundacja Polsko-Niemieckie Pojednanie do byłych robotników niewolniczych i przymusowych Trzeciej Rzeszy. To początek wysyłania zaliczek w wysokości 1400 złotych. Dostaną je byli robotnicy urodzeni przed 31 stycznia 1921. Według szacunków, w Polsce żyje jeszcze około 70 tysięcy takich osób.

REKLAMA

Fundacja zdecydowała się na zaliczki, bo wypłata całości odszkodowań opóźnia się. Niemieckie firmy nie wpłaciły jeszcze pieniędzy na fundusz odszkodowawczy. Jan Kochanowicz z Fundacji przypomina, że wszyscy, którzy pracowali na terenach niemieckich muszą złożyć wniosek o odszkodowanie do 11 kwietnia:

]

Wniosek będzie można później uzupełnić. "W pierwszej części czeku jest informacja o wypłatach. Druga część to jest część, którą osoby obierające zaliczki muszą podpisać, i która zostaje w banku. W trzeciej części te osoby będą musiały się również podpisać pod oświadczeniem, iż zgadzają się na to, aby ta zaliczka została odliczona od późniejszych świedczeń" - powiedział prezes Fundacji Polsko-Niemieckie Pojednanie, Bartosz Jałowiecki. Według szacunków prezesa Fundacji dziennie wysyłanych będzie właśnie 5 tysięcy druków czeków. Realizowane będą one w oddziałach PKO SA. Do Fundacji Polsko - Niemieckie Pojednanie dotarło 40 tysięcy prawidłowo wypełnionych wniosków. Jak powiedział sieci RMF FM Jacek Pająk, wiceszef Fundacji wnioski o odszkodowanie, nawet nieudokumentowane można jeszcze składać. "Przed 11 kwietnia osoby te powinny wysłać na adres Fundacji lub złożyć u nas wypełniony prawidłowo i podpisany przez siebie wniosek. Można to również robić przez oddziały terenowe stowarzyszenia poszkodowanych przez Trzecią Rzeszę i inne organizacje zrzeszające poszkodowanych" - powiedział Pająk.

Olsztyński reporter radia RMF FM Paweł Świąder dotarł do ludzi pracujących kiedyś przymusowo w Niemczech. Wspominają tamte czasy i oceniają, jak żyje się im dzisiaj:

Zaliczki na pewno przydadzą się tym często biednym i schorowanym ludziom. Jednak organizacje zrzeszające poszkodowanych protestują przeciwko nim. A przyczyn jest kilka. Najważniejsza to taka, że wypłaty zaliczek z polskich funduszy osłabiają naszą pozycję w negocjacjach z niemieckimi firmami. Poza tym jak powiedział Ludwik Krasucki, były więzień obozu koncentracyjnego zaliczki traktowane są nie jak odszkodowanie, ale jak pomoc socjalna: "Nas z pozycji ludzi domagających się odszkodowania za niewyobrażalne cierpienia przekształcono w petentów. Tego rodzaju obrazy się nie zapomina". Z zarzutami organizacji osób poszkodowanych nie zgadza się Bartosz Jałowiecki. Jego zdaniem zaliczki, to także forma nacisku na niemieckie firmy: "Musieliśmy zrobić coś takiego, żeby pokazać do jakiej sytuacji niemiecki przemysł doprowadził". - uważa Jałowiecki. Zachodzi jednak obawa, że taki nacisk może nie poskutkować. Posłuchaj także relacji warszawskiej reporterki RMF FM Beaty Grabarczyk:

Do dyskusji nad odszkodwaniami włączył się w ostatnich dniach premier Jerzy Buzek. W piątek stwierdził: "Oczekujemy od tych, którzy zobowiązali się do wypłaty odszkodowań za niewolniczą pracę w III Rzeszy, że wywiążą się z tego zobowiązania". Była to reakcja szefa polskiego rządu na ostatnie międzynarodowe zawirowania związane z wypłatą pieniędzy. Sprawę odszkodowań uzgodniono rok temu. Teraz okazuje się, że ich wypłata jest niemożliwa ze względu na błędne koło w relacjach amerykańsko-niemieckich. Amerykański sąd w środę nie oddalił pozwów przeciwko niemieckim bankom. A to oddalenie pozwów jest traktowane przez stronę niemiecką jako konieczny warunek uzyskania tzw. "pokoju prawnego". Niemcy uzależniają od tego "pokoju" uruchomienie wypłat. Decyzja amerykańskiego sądu nie ułatwia rozwiązania problemu - mówił Jerzy Buzek: Premier ma nadzieję, że szybka wypłata odszkodowań stanie się jednak możliwa dzięki zaangażowaniu kanclerza Niemiec Gerharda Schroedera: "Spotykam się w ciągu najbliższych kilkunastu dni na spotkaniu roboczym z panem kanclerzem i tam na pewno będziemy omawiali tę kwestię a niezależnie od tego chcę się połączyć z panem kanclerzem telefonicznie" – zapowiedział Buzek.

foto RMF FM

07:50