Największa elektrownia słoneczna w Europie Środkowo-Wschodniej ma być zbudowana na jednym z lepiej nasłonecznionych terenów naszego kraju. Z mocą ponad 200 MW, wedle deklaracji inwestorów, będzie mogła zasilić wszystkie mieszkania i domy w Gdańsku.

REKLAMA

Elektrownia polskiej firmy Respect Energy i niemieckiej firmy Goldbeck Solar ma być położona na słabo zaludnionym obszarze Wybrzeża, w pobliżu Zwartowa, kilkanaście kilometrów od mało uczęszczanych plaż między Stilo i Lubiatowem i w podobnej odległości od planowanej siłowni atomowej niedaleko Lubiatowa.

Panele mają zająć teren o powierzchni 3 km 2. To obszar ponad 400 boisk piłkarskich, dwa razy większy od Starego Miasta w Krakowie, w obrębie Plant.

Jak informują media branżowe, elektrownia ma mieć moc 203 MW. Oznacza to, że będzie trzy razy większa od dotychczas największego takiego obiektu w Polsce, zlokalizowanego w Lubuskiem, przy granicy z Niemcami.

Planowana siłownia w Zwartowie ma być największym tego typu obiektem w Środkowej Europie, ale nie może się równać z dwa-trzy razy większymi obiektami na południu Hiszpanii, a tym bardziej z kilkanaście razy potężniejszymi, największymi na świecie farmami słonecznymi wielkości miast, zbudowanymi w ostatnich latach na pustyniach Chin, Indii, Stanów Zjednoczonych, Egiptu czy Zjednoczonych Emiratów Arabskich.

Rozwój technologii sprawia, że nie tylko pustynne, ale również nadbałtyckie słońce pozwala zarabiać na energii słonecznej.

Prąd ma popłynąć ze Zwartowa do sieci za ponad rok.