60 krów z gospodarstwa w Jakubowicach na Opolszczyźnie trafi do uboju po tym, jak wykryto tam trzeci w Polsce przypadek BSE. W pierwszej kolejności zostaną zlikwidowane 32 sztuki, a pozostałe po urodzeniu cielaków – zapowiedział główny lekarz weterynarii kraju.

REKLAMA

Gospodarstwo zostało objęte ścisłym nadzorem weterynaryjnym. Główny weterynarz kraju Piotr Kołodziej mówi, że gospodarz feralnego stada otrzyma rekompensatę za ubite zwierzęta. Skarb Państwa pokryje także koszty utylizacji.

Główny lekarz weterynarii zapewnia również, że Unia Europejska nie zablokowała importu polskiej wołowiny. Zresztą nie tylko Unia nie boi się naszego mięsa. Z krajów, które zachowały się elegancko trzeba wymienić Rosję, która przyjęła ocenę opartą na gruncie merytorycznym i dopuszcza wołowinę bez kości na rynek rosyjski - mówi Piotr Kołodziej.

Foto: Archiwum RMF

21:05