Od 1 czerwca do końca lipca będziemy musieli zdecydować, co stanie się z naszymi pieniędzmi zgromadzonymi w Otwartych Funduszach Emerytalnych. Rząd opublikował nowy harmonogram ostatecznej likwidacji OFE. Każdy z nas dostanie wybór, co do tego gdzie trafią jego oszczędności.

REKLAMA

Wyjścia mamy dwa - podpowiada dziennikarz RMF FM Krzysztof Berenda. Po pierwsze możemy zdecydować, że nasze OFE zamieni się w IKE, czyli Indywidualne Konto Emerytalne. W pełni prywatne i dziedziczone. Pieniędzy przed emeryturą bez konsekwencji wycofać się nie da, ale będziemy mogli decydować, jak są inwestowane. Minus: rząd od razu potrąci sobie za to przekształcenie 15 procent prowizji.

Jest i drugie wyjście. Możemy zdecydować, że te pieniądze trafią na nasze konto w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych. Tu podatek - 17 procent - zapłacimy dopiero przy wypłacaniu pieniędzy wraz z emeryturą.

Rachunkowo wyjdzie mniej więcej na to samo.

Decyzję, co wybieramy, będziemy musieli podjąć w czerwcu lub lipcu. Jeżeli decyzji nie podejmiemy, to automatycznie nasze pieniądze trafią na IKE.

W OFE mamy zgromadzonych 162 miliardy złotych. OFE ostatecznie mają zostać zlikwidowane 27 listopada 2020. Tego dnia zostaną przekształcone w IKE, chyba że ktoś wybierze ZUS.