Rada Polityki Pieniężnej po raz szósty w tym roku obniżyła stopy procentowe, sprowadzając stopę referencyjną Narodowego Banku Polskiego do poziomu 4 proc. Eksperci podkreślają, że decyzja ta przyniesie realne korzyści kredytobiorcom – rata przykładowego kredytu hipotecznego może spaść nawet o kilkaset złotych. Sprawdzamy, jak zmiany wpłyną na portfele Polaków i co stoi za decyzją RPP.
- Rada Polityki Pieniężnej obniżyła stopę referencyjną NBP do 4 proc., co jest szóstą obniżką w 2025 roku.
- Rata kredytu hipotecznego na 450 tys. zł może być niższa o ok. 345 zł, jednak zmiany odczuwalne będą dopiero po aktualizacji harmonogramu spłat przez bank.
- Decyzja RPP podyktowana była m.in. niskim poziomem inflacji oraz przyspieszeniem wzrostu gospodarczego.
- Więcej najważniejszych informacji na stronie głównej RMF24.pl
3 grudnia Rada Polityki Pieniężnej ogłosiła kolejną, szóstą już w tym roku, obniżkę stóp procentowych. Stopa referencyjna Narodowego Banku Polskiego została zmniejszona o 25 punktów bazowych i obecnie wynosi 4 proc. W sumie, od początku 2025 roku, stopy procentowe spadły już o 1,75 punktu procentowego. Decyzja ta ma bezpośredni wpływ na oprocentowanie kredytów, a co za tym idzie - na wysokość rat spłacanych przez kredytobiorców.
Eksperci podkreślają, że realny wpływ obniżek stóp procentowych na portfele Polaków zależy od wskaźnika WIBOR, który jest podstawą do wyliczania oprocentowania większości kredytów hipotecznych. Najczęściej stosowane są dwa wskaźniki: WIBOR 3M (trzymiesięczny) oraz WIBOR 6M (sześciomiesięczny). Od lipca oba te wskaźniki systematycznie spadają - WIBOR 3M z poziomu 5,24 proc. do 4,20 proc., a WIBOR 6M z 5,03 proc. do 4,04 proc.
Jak wyliczają specjaliści, obniżki stóp procentowych przekładają się na realne oszczędności dla kredytobiorców. Przykładowo, rata kredytu hipotecznego opartego na WIBOR 6M, zaciągniętego na 25 lat na kwotę 450 tys. zł, jeszcze w lipcu wynosiła 3160,44 zł. Po serii obniżek, w tym najnowszej, rata może być niższa o 345,75 zł. W przypadku wyższych zobowiązań oszczędności są jeszcze większe - osoba spłacająca kredyt na 800 tys. zł może płacić miesięcznie o ponad 614 zł mniej.
Warto jednak pamiętać, że obniżka rat nie nastąpi natychmiast po decyzji RPP. Banki aktualizują harmonogramy spłat w cyklach 3- lub 6-miesięcznych, w zależności od tego, na jakim wskaźniku WIBOR oparty jest dany kredyt. Oznacza to, że część kredytobiorców poczuje ulgę w domowym budżecie dopiero przy najbliższej aktualizacji harmonogramu spłat, a nie od razu po ogłoszeniu decyzji przez Radę Polityki Pieniężnej.
Eksperci wskazują, że głównym powodem grudniowej decyzji RPP był niski poziom inflacji. Według danych Głównego Urzędu Statystycznego, w listopadzie inflacja wyniosła 2,4 proc., co było wynikiem niższym od oczekiwań ekonomistów. Przypomnijmy, że cel inflacyjny NBP to 2,5 proc., z dopuszczalnym odchyleniem o 1 punkt procentowy w górę lub w dół. Dodatkowym argumentem przemawiającym za obniżką stóp było przyspieszenie wzrostu gospodarczego - w III kwartale 2025 roku PKB wzrósł o 3,8 proc. Pozytywne nastroje w gospodarce potwierdza także rosnący od pięciu miesięcy wskaźnik PMI dla przemysłu, który w grudniu osiągnął poziom 49,1 punktu.
Choć obecna decyzja RPP przynosi ulgę kredytobiorcom, eksperci podkreślają, że dalsze ruchy Rady będą uzależnione od sytuacji gospodarczej i poziomu inflacji w kolejnych miesiącach. Warto śledzić kolejne komunikaty RPP, by na bieżąco orientować się w zmianach, które mogą wpłynąć na domowe finanse.