LOT może wkrótce znacząco wzmocnić swoją pozycję w Europie Środkowej. Według informacji "Dziennika Gazety Prawnej" Polacy są najpoważniejszym kandydatem do przejęcia czeskich linii lotniczych Smartwings. Transakcja może mieć kluczowe znaczenie w kontekście planowanego uruchomienia Centralnego Portu Komunikacyjnego
- Polskie Linie Lotnicze Lot chcą przejąć przewoźnika Smartwings.
- Zakup Smartwings wzmocniłby pozycję LOT-u w regionie przed uruchomieniem Centralnego Portu Komunikacyjnego w 2032 roku.
- LOT zakończył 2024 rok z rekordowymi wynikami finansowymi i operacyjnymi, przewożąc 10,7 mln pasażerów i osiągając 688,5 mln zł zysku netto.
- Flota LOT-u powiększyła się do 86 samolotów, a w 2024 roku uruchomiono osiem nowych tras.
- Informacje lokalne i ogólnopolskie znajdziesz na stornie głównej RMF24.pl.
Według wtorkowego wydania "Dziennika Gazety Prawnej", Polskie Linie Lotnicze LOT są o krok od przejęcia czeskiego przewoźnika Smartwings, którego głównym właścicielem jest miliarder Jiri Simane.
"Wprawdzie są nimi też zainteresowane niemieckie linie Discovery i turecko-niemieckie SunExpress, ale Bruksela najpewniej nie zgodzi się, by te podmioty kupiły czeską spółkę, bo w praktyce oznaczałoby to duże umocnienie Lufthansy. W ostatnich tygodniach przyspieszyły negocjacje w sprawie zakupu czeskiego przewoźnika przez LOT" - czytamy w artykule, w którym zaznaczono też, że Ministerstwo Infrastruktury i LOT nie komentują oficjalnie rozmów w tej sprawie.
Przejęcie Smartwings przez LOT to nie tylko szansa na zwiększenie liczby obsługiwanych połączeń, ale także na wzmocnienie pozycji polskiego przewoźnika w regionie przed planowanym na 2032 rok startem Centralnego Portu Komunikacyjnego. Nowy hub ma być jednym z największych portów lotniczych w Europie, a silniejszy LOT może odegrać w nim kluczową rolę.
Według źródeł "DGP" resort liczy, że transakcję uda się potwierdzić przed końcem roku. Ministerstwo Infrastruktury oraz zarząd LOT-u nie komentują oficjalnie rozmów. Wszystko zależy teraz od ostatecznej decyzji czeskich właścicieli Smartwings.
Polskie Linie Lotnicze LOT zakończyły 2024 rok z historycznie wysokimi wynikami finansowymi i operacyjnymi. Narodowy przewoźnik wypracował 805,7 mln zł zysku operacyjnego oraz 688,5 mln zł zysku netto, przy przychodach sięgających 9,93 mld zł. To drugi najwyższy wynik finansowy w ostatnich dekadach działalności spółki.
W 2024 roku LOT przewiózł rekordowe 10,7 mln pasażerów, co oznacza wzrost o 0,7 mln w porównaniu do rekordowego dotąd 2019 roku.
Flota przewoźnika powiększyła się do 86 samolotów - największej liczby w historii firmy. Wśród nowych maszyn znalazły się m.in. Boeing 737 MAX-8 (7 sztuk) oraz Embraer 195 E-2 (3 sztuki).
LOT w ubiegłym roku uruchomił osiem nowych tras, łącząc Warszawę m.in. z Taszkentem, Oradeą, Rijadem, Lyonem, Atenami, Larnaką, Teneryfą i Innsbruckiem. Przewoźnik wykonał 107 926 rejsów, pokonując łącznie 148 mln kilometrów.
Wśród połączeń krajowych największą popularnością cieszyły się rejsy do Krakowa, Wrocławia i Gdańska. Na trasach krótkodystansowych najczęściej wybierano Londyn, Wilno i Bukareszt, a na dalekodystansowych - Nowy Jork, Toronto i Chicago.