Rząd ogłosił ostateczną likwidację Otwartych Funduszy Emerytalnych. Ma ona nastąpić wraz z nowym rokiem. Dziś w OFE są 162 miliardy złotych. Te pieniądze – jak mówi premier Mateusz Morawiecki – mają zostać "sprywatyzowane".

REKLAMA

Jak ta likwidacja ma wyglądać? Generalnie rząd niemal wszystkie pieniądze z OFE przekaże na inne nasze konta. I będziemy mieli wybór.

Możemy zdecydować, że nasze OFE zostanie zamienione w IKE, czyli w Indywidualne Konto Emerytalne. Będziemy dzięki temu mieli wpływ na to jak nasze pieniądze są inwestowane. Możemy także zdecydować, że pieniądze z OFE trafią na nasze konto w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych i to rząd co roku będzie decydował o waloryzacji tej kwoty.

Ile pieniędzy jest OFE?

Dziś pieniądze w OFE trzyma 15,8 miliona Polaków. Mamy tam 162,3 miliarda złotych.

W tym:

· 126,9 mld złotych (78,5%) jest trzymane w akcjach spółek notowanych na warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych.

· 12,3 mld zł (8%) w obligacjach przedsiębiorstw i samorządów

· 10,8 mld zł (7%) to akcje spółek notowanych na zagranicznych rynkach

· 9,8 mld zł (6%) to depozyty bankowe.


Średnio każdy z nas ma w OFE 10 234 zł.

Jak ma wyglądać zmiana w OFE?

Założenie jest proste. Wszystkie nasze pieniądze z OFE zostaną przeniesione na prywatne Indywidualne Konta Emerytalne.

Będziemy mieli jednak wybór:

- Czy rzeczywiście przenosimy pieniądze do IKE;

- Czy może chcemy, żeby te pieniądze zostały przekazane do ZUS-u

Zasady

Każdy Otwarty Fundusz Emerytalny ma zostać przekształcony w Otwarty Fundusz Inwestycyjny.

Każdy rachunek OFE zostanie przekształcony w Indywidualne Konto Emerytalne. I to tam trafią nasze pieniądze.

Ile podatku się należy?

Niezależne od tego czy nasze pieniądze z OFE przeniesiemy na IKE, czy do ZUSu zapłacimy za to podatek.

· Jeżeli wybierzemy IKE, to zapłacimy zryczałtowany jednorazowy podatek. Tak zwaną "Opłatę przekształceniową". Ona wyniesie 15 procent środków na rachunku OFE. Zapłacimy ją od razu.

· Jeżeli wybierzemy ZUS, to też nasze pieniądze zostaną obłożone podatkiem. Podatkiem PIT, a więc 18 lub 32 procent. Ten podatek zapłacimy w przyszłości, gdy pieniądze będziemy wypłacać.