Komendant miejski policji w Białej Podlaskiej w Lubelskiem został zatrzymany przez Urząd Ochrony Państwa. Pojechali tam już prokuratorzy z wydziału do zwalczania przestępczości zorganizowanej lubelskiej prokuratury. Nieoficjalnie mówi się, że chodzi o łapówki.

REKLAMA

Prokuratura Okręgowa w Lublinie nie chce zdradzić żadnych szczegółów związanych ze sprawą inspektora. Nie chce również potwierdzić informacji o dokonaniu przestępstwa. Dzieje się tak dlatego, że prokuratura nie ma kontaktu z Białą Podlaską – tak przynajmniej twierdzi. Pojawiają się jednak sprzeczności. Jak bowiem dodaje zastępca prokuratora okręgowego „czynności są prowadzone między innymi na terenie Białej Podlaskiej z udziałem komendanta miejskiego policji”. Tymczasem pierwszych zarzutów można się spodziewać już nawet dziś. Te mają dotyczyć okresu, kiedy Władysław Sz. służył jeszcze w Lublinie w wydziale do zwalczania przestępczości gospodarczej. Posłuchajcie też relacji lubelskiego reportera RMF – Cezarego Potapczuka.

Komendant miejski policji w Białej Podlaskiej, 48-letni inspektor Władysław S., od 23 lat pracuje w policji. Szefem policji w Białej Podlaskiej jest od 1998 r. Wcześniej był naczelnikiem wydziału ds. przestępczości gospodarczej w komendzie miejskiej policji w Lublinie.

Foto: RMF

14:15