Niższe bezrobocie i niższa inflacja - te dwa cele są do pogodzenia i będą osiągnięte. Taką obietnicę złożył w Sejmie minister finansów, przedstawiając swój pakiet. Grzegorz Kołodko zapewnił, że rząd wie, jak odrobić straty w stosunku do Zachodu i sprawić, by tempo wzrostu PKB było dwa razy wyższe niż obecnie w krajach Unii Europejskiej.

REKLAMA

O samym pakiecie minister mówił niewiele, więcej o ogólnych założeniach i filarach na jakich rząd oprze teraz swoją pracę: Szybki wzrost, sprawiedliwy podział, korzystna integracja, skuteczne państwo.

Oklaski przerwały wystąpienie Grzegorza Kołodki, kiedy obiecywał rozprawienie się z plagą bezrobocia. Będę wdzięczny wysokiej izbie i wszystkim partnerom społecznym, jeśli nam w tej narodowej krucjacie pomożecie. Jeśli nie, to ta plaga pożre wkrótce wszystkie owoce polskiej transformacji.

Kołodko zapewniał, że walka z bezrobociem i oddłużanie przedsiębiorstw nie spowodują wzrostu inflacji i zwiększenia deficytu budżetowego. Politycy opozycji uznali jednak te zapewnienia za brak realizmu.

Foto: Archiwum RMF

16:00