Rejestracja nowego przedsiębiorcy z trzech dni wydłużyła się do nawet trzech miesięcy - pisze "Rzeczpospolita".

REKLAMA

Jak pisze gazeta, potwierdziły się obawy przedsiębiorców: od 1 stycznia trudniej zarejestrować nową firmę na potrzeby VAT. To konsekwencja przepisów, które mają ułatwić walkę z wyłudzającymi podatek - zauważa "Rzeczpospolita".

Urzędnicy jeszcze przed rejestracją sprawdzają siedzibę firmy, wypytują, czym będzie się zajmować, ile osób chce zatrudniać, w co inwestować. Znacznie wydłuża to całą procedurę - mówi adwokat Piotr Świniarski.

Jak zaznacza Renata Domasiewicz, zastępca dyrektora Departamentu Poboru Podatków w MF, organ jest zobowiązany do załatwienia sprawy bez zbędnej zwłoki, nie później niż w ciągu miesiąca. W związku z zakresem czynności nie można określić średniego czasu, jaki przypada na rejestrację VAT - podkreśla Domasiewicz. Dodaje, że każde zgłoszenie rejestracyjne podlega weryfikacji. Sprawdzane są też siedziba i miejsce prowadzenia działalności.

Z rejestracją do celów VAT są też inne problemy. Pełnomocnicy (np. doradcy podatkowi czy księgowi) nie chcą rejestrować nowych firm, bo boją się, że będą musieli płacić za nie zaległy VAT. A tak się może stać, nawet gdy wykażą, że nie wiedzieli o nadużyciach klientów - podaje gazeta.

Więcej na rp.pl.

(mpw)