Wielka Brytania postanowiła odzyskać swój największy zatopiony skarb – 10 ton złota, które w XVII wieku zatonęły razem z galeonem "Sussex" u wybrzeży Gibraltaru. Te wody należą jednak do Hiszpanii, konflikt wisi na włosku...

REKLAMA

Galeon, którego ładunek szacowany jest na 3,5 miliarda euro spoczywa jednak na hiszpańskich wodach terytorialnych, a rząd w Madrycie twierdzi, że nie pozwoli zabrać Brytyjczykom całego złota.

To będzie bitwa nie gorsza niż o Trafalgar – zapowiada hiszpański rząd. Dodaje, że żadna złota moneta nie zostanie wyłowiona, dopóki Brytyjczycy nie poproszą Madrytu o zgodę na wydobycie galeonu.

Tymczasem brytyjskie ministerstwo spraw zagranicznych zawarło już porozumienie z amerykańską firmą Odysey i ta wkrótce zamierza rozpocząć prace.

Jeśli skończą się one sukcesem i w ładowniach galeonów wciąż spoczywa złoto, z wody zostanie wyłowiony największy w historii morskich poszukiwań skarb.

Brytyjscy archeolodzy nie są jednak pewni, czy odnaleziony na morskim dnie wrak to „Sussex”. Ich zdaniem tamten był większy i zatonął o kilka mil dalej od odnalezionego.

12:35