​"W Sejmie jest już projekt ustawy dotyczącej integracji NBP i KNF" - powiedział podczas Forum Bankowego 2017 prezes Narodowego Banku Polskiego Adam Glapiński. Wyrażał też nadzieje, że dzięki przygotowanym mechanizmom regulacyjnym niebawem zostanie rozwiązany problem kredytów frankowych.

REKLAMA

Prezes NBP w krótkim wystąpieniu poinformował m.in., że przygotowany jest już projekt ustawy, dotyczący integracji NBP z KNF i jest on już w Sejmie. Grupa posłów tym się zajęła i on czeka na decyzję, już nie moją czy KNF, tylko legislatora - mówił Glapiński.

Przekonywał, że taka integracja, której potrzebę podnosił od początku urzędowania, nie jest w tej chwili sprawą pilną, ale ona "umocniłaby cały system regulacji w Polsce". Zawsze bowiem trzeba się liczyć z tym "że przyjdzie gorszy czas", a wtedy umocnienie nadzoru będzie potrzebne. Połączylibyśmy mikro z makro, działalibyśmy całościowo na system - przekonywał.

Zapewniał zarazem, że oczywiście między nim a szefem KNF jest pełne zaufanie, ale chodzi o sprawniejsze mechanizmy decyzyjne. Ja swoją lekcję odrobiłem, KNF odrobił, potrzebna jest decyzja, by to zrobić - mówił. Przyznał zarazem, że z takimi procesami łączenia instytucji "w demokracji zawsze jest kłopot". "Im lepsza demokracja, tym kłopot jest większy" - zaznaczył.

Glapiński mówił też zebranym na forum bankowcom, że dziś "stabilność sektora jest wzorowa", a polski system bankowy jest najnowocześniejszy w Europie. Jedyną "zadrą" może być kwestia frankowych kredytów hipotecznych. Jednak, jak mówił "jesteśmy w trakcie wyciągania tej zadry".

Przyjęliśmy po wielu dyskusjach i przymiarkach rozwiązanie regulacyjne, a nie ustawowe, co okazało się wszech miar słuszne, no i zbliżamy się do momentu, kiedy to zacznie działać - powiedział.

Zwracał uwagę, że te mechanizmy regulacyjne zostały przygotowane także w konsultacji ze Związkiem Banków Polskich i niedawno przedstawione prezydentowi Andrzejowi Dudzie. W najbliższym czasie zostanie to zaprezentowane publicznie, podczas "pogłębionej" konferencji prasowej.

Kredyty frankowe nie są bowiem zagrożeniem dla stabilności finansów państwa

Glapiński zwracał uwagę, że NBP nie musiał włączać się do rozwiązania tego problemu, bo nie ma w tej sprawie "żadnego zobowiązania". Kredyty frankowe nie są bowiem zagrożeniem dla stabilności finansów państwa, są "dobrze spłacane i bezpieczne".

Interwencja ta, dodał, była jednak potrzebna z punktu widzenia ogólnospołecznego. Bo banki powinny być instytucjami zaufania publicznego, a bankowcy nie powinni być nazywani "banksterami". Włączyliśmy się w ten proces, by nadać temu spokojne ramy - podkreślał prezes NBP.

Zapewniał, że działania w tej sprawie są "konserwatywne, krok po kroku". Mam nadzieję, że w tym roku powietrze z tego problemu zacznie schodzić - podkreślił.

Gospodarz forum, prezes ZBP Krzysztof Pietraszkiewicz mówił, że środowisko bankowe początkowo przypatrywało się nowemu prezesowi NBP, ale po jego pierwszych decyzjach pojawiło się przekonanie, że "sprawy będą szły w dobrym kierunku".

Glapiński mówił, że "wszyscy tworzymy bankową rodzinę" i "jest poczucie wspólnych celów". Myślę, że nikt nie wątpi w niezależność banku centralnego - powiedział. To jest w Polsce święta tradycja, że opłaca się mieć silny, niezależny bank centralny - dodał.

Na początku forum Pietraszkiewicz mówił, że sektor boryka się także z szeregiem problemów. Obniża się np. poziom kredytów, udzielanych przez banki, także efektywność banków bardzo istotnie spadła, a przyczynił się do tego np. podatek bankowy.

List do uczestników forum wystosował wicepremier Mateusz Morawiecki, a odczytał go wiceminister finansów Leszek Skiba. W liście Morawiecki zapewniał m.in., że rząd traktuje sektor bankowy "jako ważny element finansowania gospodarki".

(łł)