Mongu, słonica z gdańskiego ZOO znalazła się w opresji. Ma chorą nogę i pilnie potrzebuje fachowej pomocy. Dyrekcja ogrodu zoologicznego wpadła na pomysł, że 2-centymetrową dziurę w stopie zwierzęcia będzie chronił... but. Sprawa jest bardzo poważna, bo bez takiego ochronnego buta zwierze mogłoby paść.

REKLAMA

Wykonawcę buta ZOO poszukiwało przez dłuższy czas. Nikt nie chciał się podjąć tego zadania. Na szczęście znalazł się rymarz, który postanowił się z tym zmierzyć: To musi być sztywna skóra na dole, a u góry bardziej miękka, żeby go nie obcierała - mówi Władysław Gruba.

But musi być również trwały, aby słonica nie mogła go zdjąć i np. zjeść. Dlatego zostanie wykonany z najlepszej i najmocniejszej skóry a zszyty będzie najmocniejszą rymarską dratwą.

Gdański ogród zoologiczny odwiedził reporter RMF Robert Gusta:

Foto: Robert Gusta, RMF Trójmiasto

09:50