Deficyt finansów publicznych może być w 2000 roku wyższy z powodu złego oszacowania podwyżek nauczycieli i kłopotów Krajowego Urzędu Pracy. Tak uważa członek Rady Polityki Pieniężnej Bogusław Grabowski.
REKLAMA
W tym roku deficyt finansów publicznych zakładany w ustawie budżetowej może być większyBogusław Grabowski
Z kolei Krajowy Urząd Pracy ogłosił, że ma problemy z terminową wypłatą zasiłków i innych gwarantowanych świadczeń, jednak sytuacja ma być rozwiązana pożyczką. Deficyt finansów publicznych zakładany na ten rok miał wynieść 2,7% PKB, jednak Ministerstwo Finansów w połowie roku podawało, że może on spaść do około 2% PKB.
13:45