Polskie banki łamią się: są gotowe pomagać osobom spłacającym kredyty we frankach szwajcarskich. I to pomimo wstępnego oporu. O godzinie 14 prezesi banków mają o tym rozmawiać z szefem Narodowego Banku Polskiego i ministrem finansów.

REKLAMA

Niemal wszystkie banki deklarują chęć pomocy. Największy z nich - PKO BP - obiecuje, że klienci, którzy mają problem z płaceniem rat, mogą liczyć na wydłużenie okresu kredytowania albo wakacje kredytowe.

Każda sprawa kredytowa jest indywidualna i będzie oceniana odrębnie z uwzględnieniem sytuacji klienta. W sytuacji braku terminowej spłaty kredytu Bank stara się w pierwszej kolejności rozmawiać z klientem w celu znalezienia najlepszego rozwiązania - przekonuje biuro prasowe PKO BP.

Podobnie mówi bank Millennium.

Ulgę klientom oferuje także Deutsche Bank. Już zaproponował darmowe wydłużenie okresu kredytowania, co obniży raty. W związku ze stosowanym przez Deutsche Bank Polska mechanizmem, okres kredytowania na przestrzeni ostatnich lat uległ skróceniu (wysokość rat wyrażonych w CHF pozostała bez zmian) z uwagi na to, że stopy procentowe w Szwajcarii mocno się obniżyły osiągając ostatecznie wartość ujemną - tłumaczy Deutsche Bank. Teraz najprostszym rozwiązaniem jest wydłużenie okresu kredytowania do pierwotnego, to jest określonego w umowie - dodaje.

Nad programem ratunkowym dla klientów, mających problem z drogim frankiem, pracują także mBank i BZ WBK. Nie ujawniają jednak szczegółów.

Żadnych deklaracji nie składa na razie jedynie Getin Noble Bank.

Kopacz zleca kontrolę działań banków

Około południa pojawiła się informacja, że premier Ewa Kopacz zleciła Komisji Nadzoru Finansowego i UOKiK zbadanie działań banków w kontekście zmian kursów franka.

Premier Ewa Kopacz zwróciła się do przewodniczącego Komisji Nadzoru Finansowego Andrzeja Jakubiaka oraz prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów Adama Jassera o zbadanie działań podejmowanych przez banki dotyczących zmian ogólnych warunków kredytów denominowanych w walutach obcych, które związane są ze zmianami stóp procentowych franka szwajcarskiego - poinformowała w komunikacie kancelaria premiera.

Celem tych działań - jak podaje KPRM - ma być sprawdzenie, czy nie są naruszane prawnie chronione interesy kredytobiorców-konsumentów.

(edbie)