Polska branża spożywcza święci triumfy za granicą. Eksperci ostrzegają jednak, że straci przewagę, gdy przestanie wygrywać ceną. Ich zdaniem należy popracować nad marką i skalą - czytamy w "Pulsie Biznesu".

Eksport naszej żywności nieprzerwanie kwitnie od lat. W zeszłym roku wyniósł 20 mld euro, a w I połowie tego roku był o 10 proc. wyższy niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. 

Nasi rolnicy i przetwórcy odnieśli ogromny sukces. Jesteśmy czołowym producentem m.in. pieczarek, jabłek, koncentratów owocowych czy mięsa drobiowego — nie tylko w Europie, ale i na świecie. Nie popadajmy jednak w zadufanie. Pamiętajmy, że ten sukces nie jest nam dany raz na zawsze. Nasze przewagi konkurencyjne cały czas maleją — mówi w rozmowie z "Pulsem Biznesu" prof. Andrzej Kowalski, dyrektor Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowe.

Eksperci podkreślają, że w tej sytuacji polskie firmy powinny nauczyć się planować długofalowo.

Cały artykuł w Pulsie Biznesu lub internetowym Pulsie Biznesu Premium.

(mal)