Szef sejmowej komisji spraw zagranicznych zapowiada "twarde negocjacje" z międzynarodowymi koncernami w sprawie warunków możliwej eksploatacji gazu z polskich łupków. "Polska nie może być doświadczona po czasie" - mówi Andrzej Halicki z Platformy Obywatelskiej.
Jego zdaniem konieczne jest przedstawienie jasnych warunków towarzyszących ewentualnemu wydobyciu nowego gazu. Tu muszą się odbyć po prostu twarde negocjacje, bo Polska nie może być doświadczona "po czasie", więc my musimy niejako podyktować te warunki, które muszą być jasne dla naszych partnerów - mówił Halicki.
Przed wizytą prezydenta USA podobne zapowiedzi złożył premier - a po sobotniej rozmowie Barak Obama - Donald Tusk - zapowiedziano na jesień polsko-amerykański okrągły stół w sprawie współpracy technologicznej, inwestycyjnej i politycznej - związanej głównie z nowym w Europie źródłem energii.
Przedstawiciele koncernów nieoficjalnie podkreślają, że dla branży ważne jest przystosowanie przepisów obowiązujących w Polsce do nowych wyzwań. Chodzi między innymi o przepisy dotyczące opodatkowania.
Większość firm poszukujących już w Polsce gazu w łupkach oraz posiadających koncesje przystąpiło do organizacji, która stawia sobie za cel między innymi "reprezentowanie i ochronę interesów członków Organizacji w relacjach z instytucjami parlamentu, innymi władzami państwowymi, rządowymi i samorządowymi, krajowymi i międzynarodowymi, oraz innymi instytucjami i organizacjami."
