Od najbliższej środy kierowcy podążający autostradą A1 będą mieli ograniczone możliwości tankowania pojazdów. Tego dnia zamknięta zostanie stacja paliw w Kargale Lesie między Piotrkowem Trybunalskim i Kamieńskiem.

Zamknięcie stacji paliw w Kargale Lesie związane jest z kolejnym etapem budowy autostrady A1 w województwie łódzkim.

Następne miejsce, gdzie będzie można uzupełnić paliwo, jadąc w kierunku Katowic, to Wikłów między Radomskiem i Częstochową, które jest już na terenie województwa śląskiego - poinformował Maciej Zalewski z łódzkiego oddziału GDDKiA.

Oznacza to, że na odcinku między MOP-ami w Wiśniowej Górze (na wysokości Łodzi) i Wikłowem, liczącym ok. 85 kilometrów, nie będzie można zatankować. Dotyczy to obu kierunków jazdy, zarówno na Śląsk, jak i w stronę Łodzi.

Stąd apel do kierowców o zapobiegliwość.

Budowę A1, która jest realizowana w śladzie obecnej dk nr 1, podzielono na pięć części, z których cztery przebiegają przez woj. łódzkie.

Fragment "A" (od Tuszyna do węzła Piotrków Trybunalski - 15,9 km) za 478,9 mln zł brutto zrealizuje konsorcjum firm Budimex - Strabag. Te same firmy za 573,1 mln zł brutto wybudują odcinek "C" (od węzła Kamieńsk do węzła Radomsko - 16,7 km), a odcinek "D" (od Radomska do granicy z woj. śląskim - 7 km) za 338,25 mln zł brutto wykona firma PUT Intercor. Te fragmenty trasy, zgodnie z zawartymi kontraktami, mają być gotowe w 2022 roku.

W kwietniu podpisano umowę z firmą Mirbud SA na budowę ostatniego brakującego odcinka "B" między Piotrkowem Trybunalskim a Kamieńskiem (24,2 km). Wartość kontraktu to 857 mln zł brutto. Wykonawca na realizację przedsięwzięcia ma 32 miesiące, w tym 10 miesięcy na projekt, resztę na roboty budowlane. W przypadku prac budowlanych wyłączone są okresy zimowe od 15 grudnia do 15 marca.

A1 jest jedyną polską autostradą o przebiegu południkowym, przecinającą całe terytorium kraju. Jednocześnie stanowi ona część Transeuropejskiej Sieci Transportowej (TEN-T) oraz priorytetowego projektu "Autostrada Gdańsk-Brno/Bratysława-Wiedeń". Po zakończeniu budowy trasa utworzy główny szlak komunikacyjny łączący Trójmiasto z Czechami w Gorzyczkach, prowadząc przez okolice Torunia, Łodzi i Katowic. Ma też ułatwić dostęp do polskich portów transportom z Czech, Słowacji czy Węgier, a w efekcie rozwój rodzimej gospodarki.