Kryzys na amerykańskim rynku kredytów hipotecznych zaszkodzi wzrostowi gospodarczemu i doprowadzi do bezrobocia z poziomów wczesnych lat 90. Z USA płyną kolejne ostrzeżenia przed pogłębiającym się kryzysem kredytowym.

Choć gospodarka USA wyszła z recesji w latach 1990-1991, to stopa bezrobocia rosła, osiągając poziom 7,8 proc. w czerwcu 1992 roku. Bankowcy z Fed czekali jeszcze dwa lata, zanim zaczęli podwyższać stopy procentowe.

Takie warunki głębszego kryzysu nie będą trwałe, ale mogą utrzymać się przez dłuższy czas - ocenił szef Fed z Minneapolis, Gary Stern, podczas wystąpienia w Golden Valley. Dodał, że stopy procentowe, po ostatnich obniżkach, pomogą gospodarce USA.

Fed zastosował odpowiednie działania w polityce monetarnej w odpowiedzi na szok finansowy - powiedział przedstawiciel Rezerwy Federalnej. Obecnie główna stopa procentowa w USA wynosi 3 proc. Fed obniżył ją w styczniu o 1,25 proc.