Rosja i Ukraina uzgodniły cenę gazu na 385 USD za 1000 metrów sześciennych - poinformował komisarz UE ds. energii Guenther Oettinger po zakończeniu trójstronnych rozmów w Brukseli. Cena taka ma obowiązywać od października do końca marca 2015 roku.

We wtorkowych rozmowach uczestniczyli oprócz Oettingera ministrowie energetyki Ukrainy i Rosji, Jurij Prodan i Aleksandr Nowak.

Na konferencji prasowej Oettinger wyraził nadzieję, że tymczasowe porozumienie między Moskwą a Kijowem w sprawie zimowych dostaw gazu dla Ukrainy zostanie podpisane przy okazji kolejnych rozmów, które mają się odbyć 29 października w Brukseli.

Dziś ustaliliśmy stanowisko, które zostanie omówione przez wszystkie strony z ich rządami, dyrektorami spółek - powiedział. Na podstawie projektu dokumentu na następnym posiedzeniu, które mam nadzieję, będzie finałowym trójstronnym spotkaniem w następną środę w Brukseli, będziemy w stanie podjąć decyzję i będzie możliwe podpisanie (dokumentu) przez wszystkich partnerów - dodał.

Minister Aleksandr Nowak oświadczył ze swej strony, że Unia Europejska powinna wziąć na siebie odpowiedzialność za spłatę przez Ukrainę jej długu za rosyjski gaz. Sprecyzował, że dług Ukrainy wobec rosyjskiego Gazpromu wynosi 5,3 mld dolarów, a z tej sumy 3,1 mld USD ma być spłacone do końca roku, z czego 1,4 mld do końca października.

Rosja wstrzymała w czerwcu dostarczanie gazu na Ukrainę w związku ze sporem o cenę surowca i wysokość ukraińskiego zadłużenia za wcześniejsze dostawy. Obie strony wystąpiły o rozstrzygnięcie sporu do Sądu Arbitrażowego w Sztokholmie.