Około stu górników okupuje siedzibę Nadwiślańskiej Spółki Węglowej
w Tychach. Nie chcą dopuścić do likwidacji kopalni Siersza z Trzebini.
W proteście - związkowców z Sierszy wsparli też górnicy z kopalń:
Janina, Ziemowit, Czeczot i Piast.
Strajk w obronie zakładu ciągnie się od końca lipca. W piątek Zarząd
Nadwiślańskiej Spółki Węglowej postanowił, że kopalnia od września
będzie likwidowana. Wszyscy górnicy mają jednak gwarancje zatrudnienia
w spółce, która ma powstać przy udziale: kopalni, elektrowni oraz gminy
Trzebinia. Te propozycje zaakceptowała "Solidarność". Nie zgodziły się na
nie natomiast pozostałe dwanaście central związkowych działających w
Sierszy. To właśnie ich członkowie protestują dziś w Tychach.