Spółdzielcze Kasy Oszczędnościowo Kredytowe od dziś nie są już niezależne. Nadzór nad ich funkcjonowaniem obejmuje Komisja Nadzoru Finansowego. To oznacza duże zmiany dla 2,5 miliona Polaków, którzy są klientami tego typu instytucji.

Celem zmian jest przede wszystkim zwiększenie bezpieczeństwa osób korzystających z usług SKOK-ów. Kasy wreszcie będą one nadzorowane przez niezależną państwową instytucję, ktoś będzie więc pilnował ich stabilności. Gdyby na przykład okazało się w przyszłości, że mają kłopoty - państwo będzie mogło im pomóc.

Druga korzyść wynikająca ze zmiany przepisów to obowiązek przeprowadzania przez kasy dokładnego i publicznego audytu. To bardzo ważne, bo do tej pory nikt poza władzami SKOK-ów nie wiedział, jaka jest ich rzeczywista kondycja.

Najnowsza reforma przepisów to nie koniec rewolucji w SKOK-ach. Już pojawiają się pomysły, by objąć gromadzone w nich oszczędności państwowymi gwarancjami.