Ani reforma proponowana przez ministra Michała Boniego, ani zawieszenie składek do OFE nie rozwiążą problemów z systemem emerytalnym. Tak w nieoficjalnej rozmowie z dziennikarką RMF FM Agnieszką Witkowicz mówią przedstawiciele Rady Gospodarczej.

System trzeba gruntownie przebudować - przyznają eksperci przed dzisiejszym spotkaniem. Jak dowiedziała się nieoficjalnie nasza dziennikarka, większość członków Rady uważa obecny system za z gruntu zły.

Nasze składki, które odprowadzamy do OFE, powiększają państwowy dług publiczny. Czyli oszczędzając, jednocześnie się zadłużamy... Trzeba przerwać to błędne koło. I do tego przedstawiciele Rady, ciała doradczego, zamierzają przekonywać premiera. Jak to zrobią?

Tu propozycji może być kilka. Pierwotnie mówiło się o tym, by nasze składki znów zamiast do OFE przekazywać do ZUS-u. Teraz bardziej popularna jest opcja, by OFE zostawić tę część pieniędzy, którą inwestują na giełdzie a składki, za które dziś są kupowane obligacje skarbowe, pozostawić w rękach państwa.