Z roku na rok, stajemy się coraz bardziej świadomymi klientami i częściej korzystamy z przysługujących nam praw do reklamacji - twierdzi Inspekcja Handlowa. W ciągu całego 2012 roku złożyliśmy ponad 18 tysięcy skarg - wynika z najnowszego raportu.

Najczęściej skarżymy się Inspekcji Handlowej na buty. Rocznie, kontrolerzy dostają od nas ponad osiem i pół tysiąca skarg tylko na sklepy obuwnicze, które nie chcą uznać naszej gwarancji. Bywa i tak, że chcemy oddać obuwie, które bardzo szybko rozpadło się na naszych stopach, a w odpowiedzi słyszymy, że sklep reklamacji nie przyjmie, bo źle używaliśmy butów. "Nie dajmy się na to nabrać" - radzą pracownicy Inspekcji Handlowej.

Często skarżymy się również na jakość ubrań, które kupiliśmy w sklepach oraz na sprzęt RTV i AGD.

Z raportu Inspekcji Handlowej wynika także, że coraz częściej czytamy informacje o składzie artykułów spożywczych. Dotyczy to przede wszystkim mięsa. Jesteśmy coraz bardziej świadomi, że niecały jeden procent mięsa w mięsie niekoniecznie musi służyć naszemu zdrowiu.


W branży przemysłowej, skargi konsumenckie najczęściej dotyczyły:

- obuwia - 8 552 spraw (60 proc.)
- odzieży - 918 spraw (6,4 proc.)
- sprzętu AGD i RTV -654 spraw (4,5 proc.),
- mebli - 422 sprawy (3,4 proc.),
- art. motoryzacyjnych - 234 sprawy (1,6 proc.),
- sprzętu komputerowego - 284 sprawy (2 proc.).

Najczęściej kwestionowano następujące rodzaje usług:

- remontowo-budowlane - 242 spraw (16,9 proc.),
- gastronomiczne - 198 spraw (13,8 proc.),
- motoryzacyjne - 107 spraw (7,4 proc.),
- pralnicze - 89 spraw (6,2 proc.),
- fryzjerskie i kosmetyczne - 55 spraw (3,8 proc.).

Najczęstsze skargi na produkty spożywcze:

- mięsa i przetworów mięsnych - 327 spraw (13,7 proc.),
- wyrobów mlecznych - 258 spraw (10,8 proc.),
- przetworów warzywnych i napojów bezalkoholowych - 130 spraw (5,4 proc.),
- wyrobów alkoholowych - 164 spraw (6,9 proc.),
- przetworów rybnych - 77 spraw (3,2 proc.).