Dworce i linie kolejowe łączące Osielec, Chabówkę, Lasek, Staszkową i Stróże w Małopolsce zostały pozbawione prądu. O wyłączeniu zasilania zdecydował Krakowski Zakład Energetyczny, któremu PKP nie zapłaciły za prąd.

Stacje będą pozbawione prądu do czasu, aż PKP nie spłacą milionowego zadłużenia. Na razie jednak się na to nie zanosi.

Ewa Groni, rzecznik Krakowskich Zakładów Energetycznych, mówi, że jej firma nie miała innego wyjścia: Staraliśmy się nie dopuścić do takiego stanu, prosząc o deklaracje, ewentualnie o wpłaty zadłużeń, które jest już bardzo znaczne wymagalne, czyli ponad 30 dni od terminu zapłaty należności.

Takich deklaracji ze strony Polskich Kolei Państwowych jednak nie ma. PKP – jak same przyznają – nie mają także pieniędzy, a na odłączonych od prądu trasach będą kursować spalinowe lokomotywy.

Jeśli jednak władze PKP nie dojdą do porozumienia z zakładem energetycznym, jutro odcięte zostaną kolejne punkty trakcyjne – w Nowym Sączu, Moszczenicy i Młodowie.