Poranną zniżkę kursu EUR/USD zatrzymała linia ostatniej dynamicznej fali wzrostowej, która obecnie znajduje się w pobliżu 1,3700. Bariera ta była w ostatnich godzinach testowana. Dopóki nie zostanie ona przebita, szybki powrót wartości euro do zwyżki względem dolara będzie jak najbardziej możliwy. Z kolei jej pokonanie otworzy drogę do spadku w kierunku kolejnego istotnego wsparcia 1,3530.

Presję spadkową w notowaniach euro względem dolara w ostatnich godzinach tworzył powrót obaw o sytuację panującą w Irlandii po tym, jak bank centralny tego kraju obniżył prognozę tegorocznego wzrostu gospodarczego. Według najnowszych szacunków irlandzka gospodarka wzrośnie w br. zaledwie o 0,2 proc., wcześniej oczekiwano, iż tempo jej rozwoju osiągnie poziom 0,8 proc. Dla oceny perspektyw tego kraju przez zagranicznych inwestorów kluczowy będzie czteroletni plan ograniczenia deficytu finansów publicznych, który tamtejszy rząd ma przedstawić w przyszłym miesiącu. Do czasu jego prezentacji temat Irlandii może wciąż powracać na rynek, okresowo tworząc presję spadkową w notowaniach EUR/USD.

Przedstawione dzisiaj z USA dane miały mieszany wydźwięk - nieco gorszy od prognoz okazał się odczyt szacunków zamówień w przemyśle, natomiast wyraźnie lepiej od oczekiwań wypadł indeks podpisanych umów kupna domów. Kurs EUR/USD po ich publikacji odnotował niewielką zniżkę, w kolejnych godzinach jednak nie powinny one już wpływać na rynek walutowy.

Złoty po porannym, niewielkim osłabieniu, w dalszej części dzisiejszej sesji europejskiej konsolidował się. Kurs EUR/PLN pozostawał w wąskim przedziale wahań 3,9500-3,9600. Polska waluta oczekuje na rozstrzygnięcia na światowych rynkach. Mogą je przynieść liczne istotne wydarzenia makroekonomiczne, które będą miały miejsce w najbliższych dniach.

Sporządził:

Tomasz Regulski

Departament Analiz

DM TMS Brokers S.A.