Sześć miesięcy po tym jak indyjski stan Orissa został zdewastowany przez potężny cyklon, setki tysięcy ludzi pozbawionych wówczas dachu nad głową cierpi z powodu kolejnej klęski - upałów i suszy.

Temperatura przekracza już czterdzieści stopni Celsjusza, brakuje wody, i nie ma gdzie się schronić przed palącym słońcem. Dwa lata temu wskutek udarów słonecznych w tej części Indii zmarło około dwóch tysięcy osób, w tym roku może być znacznie gorzej. Premier Indii Atal Behari Vajpayee wezwał wszystkich do udzielenia pomocy mieszkańcom regionów dotkniętych katastrofalną suszą. Ta zniszczyła plony na polach uprawnych, wyschły źródła wody i nie ma paszy dla bydła. W tysiącach wiosek ludność cierpi z powodu głodu.

Wiadomości RMF FM 12:45