Główną przyczyną złożenia wniosku taryfowego do Urzędu Regulacji Energetyki jest wzrost kursu dolara do złotówki - poinformował wiceprezes PGNiG Sławomir Hinc. Jak zaznaczył, w okresie od maja do lipca kurs wzrósł z ok. 2,8 do ok. 3,3 - 3,4 zł za dolara.

Wniosek taryfowy PGNiG wpłynął do URE w piątek po południu. Rzeczniczka Urzędu Agnieszka Głośniewska powiedziała, że wniosek jest rozpatrywany, a postępowanie może potrwać 30, a nawet 60 dni. Hinc, pytany o wysokość wnioskowanej podwyżki, odparł: Nie będę komentował naszych negocjacji z URE, natomiast trzeba patrzeć na kurs, który jest podstawą złożenia wniosku.

Poprzednie negocjacje między PGNiG a URE trwały blisko 4 miesiące. Taryfę dla gazowej spółki Urząd zatwierdził w połowie maja, podczas gdy wniosek był złożony w lutym. Ustalona w maju taryfa obowiązuje do 30 listopada. W wyniku obowiązującej od 1 czerwca taryfy rachunki odbiorców gazu - jak wyliczył wówczas PGNiG - wzrosły średnio o 3,3 proc. Średni wzrost ceny samego surowca - gazu wysokometanowego - wyniósł ok. 4,8 proc. Cena surowca to tylko część rachunku odbiorcy, do którego wlicza się taryfy za przesył i dystrybucję gazu.