Od szczytu Unii Europejskiej dzielą Barcelonę niespełna 24 godziny. Równolegle z obradami Piętnastki odbywać się będzie Forum Społeczne organizowane przez przeciwników globalizacji, zaś ulicami przejdzie co najmniej 20 manifestacji. Miasto upodobniło się już do warownej twierdzy.

Bezpieczeństwa pilnuje w nim szesnaście tysięcy policjantów, a o przestrzeń powietrzną zadba między innymi wypożyczony od NATO samolot rozpoznawczy AWACS. Odkąd oficjalnie poinformowano o samolocie, po mieście rozeszły się plotki o przygotowywanym zamachu. Policja zapewnia jednak, że nie ma bezpośredniego zagrożenia. Barcelona pustoszeje. Wielu mieszkańców postanowiło przeczekać szczyt Unii za miastem. Pałac Kongresowy - miejsce obrad - został otoczony betonowymi płytami a z promienia kilometra zniknłęy nie tylko zaparkowane samochody, ale też kosze na śmieci. Policja obawia się ETA. Wiadomo, że do miasta zmierza co najmniej tysiąc bojówkarzy baskijskich. Pokojowych zamiarów nie mają także niektórzy przeciwnicy globalizacji. Straż graniczna zarekwirowała kilkanaście kijów bejsbolowych, noży i pałek.

Pierwsze manifestacje odbędą się już dziś w południe. Zmiany polityki zatrudnienia będą domagać się hiszpańskie związki.

11:15