"Przebiegłem już trzy maratony. Regularne bieganie pod kontrolą lekarza był elementem mojej walki z otyłością" - przyznaje w rozmowie z RMF FM pan Konrad. Właśnie o problemie otyłości mówimy w cyklu Twoje Zdrowie. Pan Konrad podkreśla, że jedną z przyczyn jego nadmiernej wagi były stres i niezdrowy styl życia. Polacy są w pierwszej piątce najbardziej otyłych narodów w Europie. Z tym problemem zmaga się już co czwarty z nas.

Kilogramów zaczęło przybywać niebezpiecznie dużo. Przyczyny to praca za biurkiem, potem powrót do domu, kanapa, telewizor, krótka zabawa z dziećmi. I potem brutalne zderzenie z rzeczywistością, czyli z wagą. Pokazała w pewnym momencie 95 kilogramów przy 174 centymetrach wzrostu. To był moment, w którym postanowiłem uprawiać sport - podkreśla pan Konrad. Lekarze powinni mówić wprost pacjentowi, że zmaga się z otyłością, że jest to jednostka chorobowa uznana przez Światową Organizację Zdrowia. Każdy pacjent powinien być świadomy, że z tym problemem może zwrócić się do specjalisty - dodaje profesor Paweł Bogdański, internista oraz hipertensjolog, kierownik Katedry Leczenia Otyłości, Zaburzeń Metabolicznych i Dietetyki Klinicznej Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu, organizator kampanii "Porozmawiajmy szczerze o otyłości".

W pewnym momencie postawiłem sam sobie wyzwanie. Skończyliśmy służbowe spotkanie, wróciłem do biurka i zobaczyłem, że za siedem tygodni będzie bieg na pięć kilometrów. Pomyślałem: "Byłoby fajnie uczestniczyć w tym". Potem udało się wrócić do pierwotnego pomysłu i przebiec maraton - dodaje. Lekarze podkreślają, że w przypadku leczenia otyłości niezbędne są konsultacje z lekarzem. "Leczenie otyłości wymaga bardzo często współpracy lekarzy wielu specjalności. Wskazane jest także wsparcie procesu terapeutycznego przez dietetyka w zakresie edukacji żywieniowej, a także psychologa i niejednokrotnie fizjoterapeuty" - czytamy na stronie internetowej kampanii "Porozmawiajmy szczerze o otyłości". 

TU ZNAJDZIESZ LISTĘ OŚRODKÓW, KTÓRE SPECJALIZUJĄ SIĘ W LECZENIU OTYŁOŚCI>>>

"Przypominamy, że otyłość to choroba, nie defekt kosmetyczny"

Specjaliści przekonują, że kluczem do rozpoczęcia leczenia jest świadomość, że otyłość to choroba, którą trzeba leczyć, ponieważ zagraża życiu. Osoba chorująca na otyłość powinna trafić do lekarza, który postawi rozpoznanie. 

Powszechna opinia, że w przypadku otyłości zmiana nawyków żywieniowych oraz wzrost aktywności fizycznej będą wystarczające bywa błędna i często nie przekłada się na osiągniecie celu terapeutycznego. Dlatego tak ważne jest, aby odpowiednie leczenie prowadzone było przez lekarzy specjalizujących się w leczeniu otyłości.

NIE PRZEGAP: Nadwaga i otyłość na celowniku lekarzy rodzinnych. "Otyłość u co czwartego Polaka"

Obecnie w Polsce są dostępne trzy leki ułatwiające redukcję masy ciała:

Inhibitor lipaz, czyli lek hamujący wchłanianie tłuszczu z przewodu pokarmowego, dzięki czemu zmniejsza się ilość dostarczanych organizmowi kalorii. Działanie odbywa się w świetle przewodu pokarmowegovi.

Połączenie chlorowodorku bupropionu i naltreksonu, czyli lek, który zwiększa uczucie sytości i zmniejsza odczucie przyjemności związane ze spożywaniem pokarmów poprzez działania na ośrodkowy układ nerwowyvii.

Liraglutyd, czyli lek z grupy analogów glukagonopodobnego peptydu-1 (GLP-1), który powoduje zmniejszenie masy ciała. Kontroluje łaknienie, zwiększając uczucie sytości i pełności, a jednocześnie zmniejszając uczucie głodu oraz ograniczając potrzebę zjedzenia pożywienia, w wyniku czego zmniejsza się spożycie pokarmuviii.

Specjaliści podkreślają, że pacjentów biorących udział w badaniu SCALE leczonych liraglutydem, po roku waga ciała zmniejszyła się o około 10 kg. Utrata masy ciała to nie jedyna korzyść płynąca z terapii. Lek zmniejsza ryzyko rozwoju cukrzycy o 80%, poprawia parametry gospodarki lipidowej, redukuje ciśnienie tętnicze oraz zmniejsza ryzyko chorób sercowo-naczyniowych - podkreśla profesor Paweł Bogdański.

Dla kogo chirurgia bariatryczna?

Jednocześnie ważną i integralną częścią całościowego leczenia chorych z otyłością olbrzymią jest chirurgia bariatryczna. Do operacji kwalifikowani są chorzy na otyłość III stopnia (BMI 40+) lub otyłość II stopnia (BMI 35,0 - 39,9), u których doszło już do powikłań otyłości, np. cukrzycy typu 2, nadciśnienia tętniczego lub choroby zwyrodnieniowej stawów.

U części pacjentów, konieczne jest leczenie zabiegowe. Ta forma leczenia jest przede wszystkim szansą dla chorych z otyłością olbrzymią nie tylko na uratowanie życia, ale na poprawę jego jakości - mówi dr hab. n. med. Mariusz Wyleżoł, chirurg bariatra, ekspert w dziedzinie chirurgii bariatrycznej oraz metabolicznej, członek zespołu II Katedry i Kliniki Chirurgii Ogólnej, Naczyniowej i Onkologicznej, II Wydział Lekarski, Warszawski Uniwersytet Medyczny

Obecnie w Polsce najczęściej wykonuje się trzy rodzaje operacji bariatrycznych: rękawową resekcję żołądka, wyłączenie żołądkowe oraz wszczepienie opaski żołądkowej.

Celem każdej z tych operacji nie jest wbrew pozorom ograniczenie objętości żołądka, ale przede wszystkim wyłączenie z działania tej części żołądka, w której produkowana jest grelina, czyli tzw. hormon głodu oraz przywrócenie poposiłkowego wydzielania GLP-1 dającego nam uczucie sytości. Powyższe operacje są refundowane przez NFZ.

Opracowanie: