Nietypowa interwencja w jednej z miejscowości na terenie powiatu jaworskiego na Dolnym Śląsku. Pomocy mundurowych potrzebowała mała sarna, która siedziała na środku jezdni.

REKLAMA

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video

Jaworscy dzielnicowi dostali informację o błąkającym się małym koziołku w okolicach miejscowości Gądków, w gminie Wądroże Wielkie. Matka zwierzęcia porzuciła go lub została zabita.

Młoda sarenka siedziała na środku jezdni. Było wystraszona i zdezorientowana.

Zwierzę było zbyt małe, aby samodzielnie egzystować, w dodatku mogło zostać potrącone przez samochód. Dlatego dzielnicowi przekazali sarenkę placówce zajmującej się pomocą dzikim zwierzętom.

(j.)