Jeszcze dwa lata temu książę Harry mówił, że ma nadzieję spotkać kogoś, kto zechciałby dzielić z nim życie. W poniedziałek dla wszystkich stało się jasne, że to życzenie właśnie się ziściło. Książę Harry po raz pierwszy oficjalnie pojawił się w towarzystwie swojej dziewczyny, amerykańskiej aktorki Meghan Markle. Para "zadebiutowała" przed kamerami, trzymając się za ręce przy okazji trwających w Kanadzie igrzysk dla weteranów.

REKLAMA

Prince Harry and Meghan Markle have made their first public appearance as a couple, holding hands at the Invictus Games held in Toronto pic.twitter.com/GjBWPEuSoC

Telegraph25 wrzenia 2017

Dziennikarze od razu zauważyli silną więź między Harrym i Meghan. Odnotowali swobodę, z jaką czują się w swoim towarzystwie, czułe spojrzenia i trzymanie się za ręce. Coś, co dla nas, zwykłych śmiertelników, jest czymś naturalnym, dla osób wywodzących się z rodziny królewskiej to duży postęp.

Książę Harry i amerykańska aktorka spotykają się od 2016 roku. Markle, znana między innymi z serialu "Suits", poznała już ojca swojego wybranka księcia Karola i jego żonę Camillę Parker Bowles.

Royal watchers rejoice: Meghan Markle, Prince Harry show up at Invictus game holding hands https://t.co/WDzaO4dg0U pic.twitter.com/BEKBowNB5B

CTVToronto25 wrzenia 2017

Gazeta "Daily Mail" pisała niedawno, że brytyjski dwór przygotowuje już plan wprowadzenia Meghan Markle do rodziny królewskiej. Nie będzie to jednak proste.

Meghan Markle jest nie tylko katoliczką, ale i rozwódką. Nie będzie więc mogła poślubić Harry'ego w katedrze Westminster. Według "Daily Mail", ślub mógłby się odbyć w kaplicy św. Jerzego przy zamku Windsor.

(j.)