W latach 20. ubiegłego wieku pewien kolekcjoner zapłacił za nią 5 funtów. Teraz ta mała figurka szachowa została sprzedana na aukcji w Londynie za 735 tys. funtów. Poznaj niezwykłą historię szkockiego gońca.

REKLAMA

Historia figurki jest niezwykła. Pochodzi z zestawu uważanego za arcydzieło średniowiecznej sztuki. W latach 60. ubiegło wieku, figurka znalazła się w rękach kolekcjonera z Edynburga. Zapłacił wówczas za nią 5 funtów. Przez lata spoczywała w szufladzie, a dotychczasowy właściciel nie zdawał sobie sprawy z jej wartości.

Jak ustalili eksperci domu aukcyjnego Sotheby’s, wykonany z kości morsa goniec pochodzi z czterech zestawów szachów znalezionych w XIX wieku na Hebrydach, wyspach położonych u północnych wybrzeży Szkocji. Były one zakopane na plaży w piasku.

Lewis Chessman bought for 5 sells for 735,000 at auction https://t.co/G9n1JUEGIn pic.twitter.com/L8JlRHYujO

BBCScotlandNews2 lipca 2019

Wykonano je prawdopodobnie w XII wieku w Skandynawii. Możliwe, że zostały porzucone przez wędrownego kupca, który chciał w ten sposób uniknąć zapłacenia podatku lub wyrzuciło je morze po zatonięciu statku. Jak dotąd nie zdołano zlokalizować pięć brakujących figur z zestawów, co jeszcze bardziej pogłębia tajemnice tego znaleziska.

Alexander Kader, ekspert z Sotheby's, który badał figurkę, stwierdził, że rodzina, do której należał goniec, "nie mogła wyjść z szoku", gdy poinformowano ją, jaki skarb mieli w posiadaniu przez ponad 50 lat.